Niezmiennie twierdzę,że wędliny ze sklepu są sztuczne i nijakie w związku z tym mam dla was dzisiaj przepis na domową mielonkę z szynkowaru. Wystarczy 80 dag łopatki,trochę cierpliwości i odrobina dobrych chęci aby wyczarować własną, aromatyczną i pyszną wędlinkę Polecam !
Składniki:
- 800 gram łopatki wieprzowej
- 2 łyżeczki soli peklowej
- 2 łyżeczki żelatyny
- 2 łyżki ulubionej przyprawy (u mnie czubrica czerwona i grubo mielony pieprz)
- 1 łyżka suszonej marchewki ( opcjonalnie)
- 50 ml zimnej wody
Sposób przygotowania:
- Łopatkę pokroić na mniejsze kawałki, zmielić.
- Dodać suszoną marchewkę, wodę oraz pozostałe przyprawy.
- Wszystko dokładnie wymieszać.
- Masę przełożyć do szybkowara,( jeżeli szynkowar jest aluminiowy masę przekładamy do woreczka i dopiero umieszczamy w szynkowarze) ,zamknąć i wstawić na dwa dni do lodówki.
- Szynkowar umieścić w większym garnku wyłożonym bawełnianą ściereczką.
- Wlać zimną wodę,która powinna sięgać 1 cm od górnej krawędzi szynkowaru.
- Wbić termometr, przykryć pokrywką.
- Gotować na małym ogniu prze 65-70 minut w temperaturze 80 ºC.
- Gdy temperatura wewnątrz mięsa wyniesie 72-75ºC mielonka jest gotowa
- Szynkowar należy wyjąć z wody, ostudzić a następnie umieścić na kilka godzin w lodówce.
- Gdy galaretka, która widoczna jest na wierzchu stężeje odpinamy zaczepy szynkowaru i polewamy go ( nad zlewem) gorącą wodą.
- Następnie wyjmujemy mięso.