Sezon jagodowy prawie się kończy, a ja jeszcze nie robiłam jagodzianek 🙂
Te, które Wam dziś proponuję są po prostu idealne . Najlepsze jakie jadłam do tej pory. Fantastycznie delikatne i mięciuteńkie, wprost rozpływające się w ustach. Polecam Wam baardzo 🙂
Składniki na 12 szt:
550g-600g mąki pszennej
250 ml letniego mleka
100g masła
120g serka mascarpone
2 jajka
5 łyżek cukru
20g świeżych drożdży
szczypta soli
mleko do posmarowania bułeczek
Nadzienie jagodowe
ok.500 ml jagód+ ok .2 łyżki kisielu
Lukier
1/2 szk cukru pudru
1 łyżki wrzącej wody
1-2 krople olejku rumowego ( lub innego ulubionego przez siebie)
Do szklanki z cukrem pudrem wlać 1 łyżkę wody i dokładnie utrzeć
Wszystkie składniki na ciasto drożdżowe umieścić w misie miksera i wyrobić hakiem do ciasta drożdżowego do momentu, aż ciasto będzie odchodzić od miski (ok. 5 min)
Jeśli ciasto będzie się kleiło można podsypać mąką ale nie za wiele by nie było twarde. Im luźniejsze ciasto tym pyszniejsze jagodzianki.
Ciasto przełożyć do posmarowanej olejem miski, przykryć ściereczką i odstawić do podwojenia objętości.
Jagody wymieszać z kisielem .
Wyrośnięte ciasto podzielić na 12 części. Każdą z nich rozpłaszczyć na placuszek. Na środek każdego z nich nałożyć ok 1 łyżki jagód i bardzo dokładnie skleić. Bułeczki układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia łączeniem do dołu. Uformowane bułeczki odstawić na ok 20 minut do podrośnięcia. Po tym czasie każdą z bułeczek posmarować mlekiem. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok 20 minut w temp 190-200ºC. Studzić na kratce. Polukrować.
Smacznego 🙂