Jeżeli nie masz jeszcze pomysłu na babkę, lub Twoja dyżurna drożdżowa ma ten zwyczaj, że na Wielkanoc akurat koncertowo opada możesz skorzystać z tego przepisu. Babeczka jest bezproblemowa, puszysta jak biszkopt i zawsze wychodzi. Polecam!
Skład
- 5 jajek
- 3/4 szklanki mąki pszennej
- 3/4 szklanki maki ziemniaczanej
- 4 czubate łyżki majonezu
- 1/2 szklanki cukru ( można dać więcej jeśli ktoś lubi)
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- ulubiony aromat ( u mnie cytrynowy)
- 1/2 szklanki rodzynek lub suszonej żurawiny
Wykonanie:
- Piekarnik rozgrzej do 170°C.
- Białka ubij na sztywną pianę.
- Dodawaj partiami cukier i dalej ubijaj
- Dodaj żółtka i krótko zmiksuj.
- Mąkę pszenną i mąkę ziemniaczaną przesiej z proszkiem do pieczenia.
- Dodaj majonez i aromat, wymieszaj łyżką
- Dodawaj stopniowo przesiane mąki z proszkiem
- Wsyp otoczone w mące rodzynki lub inne bakalie
- Przełóż ciasto do formy ( u mnie babkowa o pojemności 2,5l )
- Piecz ok. 40min ( sprawdź patyczkiem) w temp.170ºC