Uwielbiam drożdżówki pod każda postacią. Mogą być z serem, domowymi powidłami, jagodami, budyniem…. można długo wymieniać. Tylko czy drożdżówka musi być słodka? Przekonajcie się sami
Składniki: na 12 sztuk
Na ciasto:
- 650 g mąki wrocławskiej
- 3 jajka
- 1 szklanka mleka
- 1/4 kostki masła
- 20 g drożdży
- pół łyżeczki soli
- pół łyżeczki cukru
Na farsz:
- 50 dag pieczarek
- 1 średnia cebula
- 20 dag miękkiego sera żółtego
- olej do smażenia pieczarek i cebuli
- sól
- pieprz
- 1 jajko do posmarowania ciasta
Sposób wykonania:
- Z 1/2 szklanki letniego mleka, cukru, drożdży i łyżki mąki przygotowujemy zaczyn. Odstawiamy pod przykryciem w ciepłe miejsce do wyrośnięcia
- Przygotowujemy farsz: cebulę drobno kroimy i podsmażamy na rozgrzanym oleju do delikatnego zeszklenia.
- Następnie do cebuli dodajemy pokrojone pieczarki, lekko solimy i doprawiamy pieprzem. Wszystko razem smażymy, aż odparuje woda z pieczarek
- Mąkę mieszamy z solą, dodajemy do niej wyrośnięty rozczyn, jajka, stopione i przestudzone masło oraz resztę letniego mleka.
- Wszystko dokładnie wyrabiamy przy pomocy robota i odstawiamy przykryte ściereczką w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (ma podwoić objętość).
- Wyrośnięte ciasto wykładamy na stolnicę i formujemy z niego wałek, który dzielimy na ok 12 plastrów.
- Każdy kawałek ciasta rozwałkowujemy na cienkie placki i układamy na blaszkach wysmarowanych olejem.
- Pozostawiamy na chwilę do podrośnięcia, a następnie smarujemy roztrzepanym jajkiem
- Na każdym placku rozkładamy przygotowany wcześniej farsz i posypujemy serem żółtym startym na grubych oczkach.
- Drożdżówki wkładamy do piekarnika – termoobieg -190ºC i pieczemy 20-25min, aż do ładnego zrumienienia ciasta.
- Najsmaczniejsze są świeżo upieczone. Przed jedzeniem można dodatkowo posmarować je keczupem